Europa
Samochodem, samolotem, motocyklem czy statkiem - tu przeczytacie o naszych wyprawach po Europie
-
5 powodów, dla których absolutnie nie warto jechać do Bari, zwłaszcza jesienią.
1. Pogoda Pierwszy i podstawowy powód dla którego absolutnie nie warto jechać do Bari, a zwłaszcza jesienią to oczywiście pogoda. My postanowiliśmy wybrać się tam w drugiej połowie października. W Polsce spadały już pierwsze płatki śniegu w postaci brei z deszczem,…
-
Kilka perełek Apulii
W poprzednim poście pisałam o Bari mając na względzie miasto jako cel podróży. Natomiast jest to też doskonała baza wypadowa by zobaczyć chociaż kilka perełek Apulii. Apulia (wł. Puglia) – to pas ziemi znajdujący się na samym końcu słynnego buta Półwyspu…
-
Warszawa da się lubić
Czy Warszawa da się lubić ? Przewrotnie zadaję to pytanie pewnie narażając się rodowitym Warszawiakom, ale zupełnie nie jest to moją intencją. Oczywiście są rzeczy, które pozbawią cierpliwości nawet świętego czyli korki, tłok i czasami brak dystansu „rodowitych warszawiaków” z Łomży…
-
Barcelona – czyli jak spędzić długi weekend i nie zwariować …
Z czym najbardziej kojarzy się to miasto? Barcelona, czyli jak spędzić długi weekend? Katalonia to słońce, plaże, kultura, kuchnia, FC Barcelona i fiesty. Co zobaczyć i gdzie iść, jak zaplanować czas mając tylko kilka dni do dyspozycji? Kiedy otwieramy przewodniki, pozycji…
-
Barcelona ciąg dalszy, czyli 10 powodów, dla których warto tam pojechać.
Poza architekturą Gaudiego jest też mnóstwo innych powodów, dla których warto pojechać do Barcelony. Poniżej 10 z nich według naszej subiektywnej oceny. 1. Fontanny Pierwsze pojawiły się w Barcelonie już w średniowieczu i na początku pełniły tylko funkcję użytkową, skąpo zdobione…
-
Praga z M. Szczygłem i D. Černym
Dlaczego akurat z M. Szczygłem i D. Černym? W tym tekście postaram się wyjaśnić skąd ten trop. Do Pragi jeździ każdy, zawsze z przyjemnością bo Praga zachwyca zarówno tych, którzy podążają śladami historii, architektury, pięknych krajobrazów jak i czeskiej kuchni i…
-
Bałkany na motorze w czasie zarazy …
czyli jak wbrew wszystkim i wszystkiemu postanowiliśmy, że wyjeżdżamy na wakacje mimo szalejącego COVID 19… To była podróż skazana na powodzenie. Ilość zmian, modyfikacji tras, kombinowania gdzie można pojechać a gdzie nie doprowadziła nas do tego, że na dwa dni przed…
-
Dzień 1 i 2 – Poprad i Debreczyn
Słowo się rzekło, kobyłka u płotu, a konkretnie Triumph Tiger 1050 Sport zapakowany po zęby we wszystkie niezbędne narzędzia i „nawszelkiwypadek” tak, że w częściach wieziemy niemal drugi motorek, postanowiliśmy, że jedziemy. COVID jak to COVID nie dość, że pojawił się…