-
Dzień 4, 5 i 6 – czyli Sella Pass, jezioro Garda oraz kolejny Michał, który jest aniołem…
Po nieplanowanym acz przyjemnym pobycie w Znojmo z lekką nerwowością kładliśmy się spać pełni obaw co przyniesie poranek? Czy uda nam się dzisiaj powitać Sella Pass i Jezioro Garda? Jednak czasami zdarza się, że założenia realizują się niemal co do godziny.…
-
Dzień 1, 2 i 3 czyli pierwsza relacja z tego wyjazdu i chichot losu.
Zdecydowanie nie tak miała wyglądać pierwsza relacja z naszego tegorocznego wyjazdu. Jak zwykle z uwagą i pietyzmem zaplanowaliśmy każdy etap oraz każdy dzień. Wszystko ułożone, zarezerwowane, opracowane w każdym detalu. Tym czasem bywa tak, że los zagra na nosie i wywraca…
-
Oslo, wcale nie taki nieoczywisty kierunek
Kiedy okazało się, że mamy wolny weekend i dodatkowy dzień w zapasie postanowiliśmy poświęcić ten czas, na całkiem nieoczywisty dla nas kierunek – Oslo. Do tej pory naszym wyborem były zawsze południowe kraje Europy, więc tym bardziej byłam ciekawa tego co…
-
Rowerem wokół Balatonu
Długi czerwcowy weekend zapowiadał się bardzo obiecująco. Jeszcze późną zimą czy też wczesną wiosną, zmęczeni covidowymi ograniczeniami przez ostatnie dwa lata postanowiliśmy zrealizować wcześniej nie dokończoną podróż rowerem wokół Balatonu. Zaprosiliśmy do tej zabawy naszych, znanych już też na tym blogu,…
-
Tave Kosi (Elbasani) z samego źródła
Będąc w Kosowie, a dokładnie w Prisztinie podczas jednej z naszych motocyklowych wypraw udało mi się zdobyć przepis na Tave Kosi ( zwanego też Elbasani ) u samego źródła. O tym jak przebiegała nasza wizyta w tej najmłodszej stolicy i co…
-
Stambuł, wszystkie przydatne wskazówki, jak poruszać się po mieście
W tym wpisie znajdziecie, wszystkie przydatne wskazówki, jak poruszać się po mieście. W Stambule dostępne są wszelkie możliwe środki komunikacji miejskiej – autobusy, tramwaje, metro, promy i kolej linowa. Wszystkie działają w ramach transportu publicznego. Poza tym jeżdżą również dolmusze, prywatne…
-
S jak Sycylia i S jak Sylwester, czyli plaża, słońce, wino i powitanie Nowego Roku.
W tym roku, uznaliśmy, że plaża, słonce i wino to najlepszy pomysł na powitanie Nowego Roku. Po średnio świątecznym klimacie w kwestii pogody, który jak ostatnimi czasy często bywa, zafundował nam kupę bożonarodzeniowego błota i deszczu. Uznaliśmy, że zamiast na próżno…
-
Lwów -kilka wolnych dni w listopadzie
Planując spędzenie kilku wolnych dni w listopadzie tym razem wybór padł na Lwów. Podobnie jak wiosną i tym razem w składzie powiększonym o ulubionych kompanów do podróżowania – Anię i Mariusza. Zdecydowaliśmy, że wyruszymy środowym popołudniem by mieć pełne cztery dni…